- autor: glogovia, 2013-12-01 19:24
-
Kolejny tie-break siatkarzy, tym razem zakończony happy endem i zwycięstwo 3:2 (21:25, 25:21, 22:25, 25:23, 18:16 ) na trudnym terenie w Rakszawie. Nasza drużyna przystąpiła do tego spotkania niezwykle zmotywowana po ostatniej porażce / w tie breaku 16:18 / z MOSiR-em Jasło, dyktując od początku seta twarde warunki gry. Objęła prowadzenie 7:6, następnie notowano remisy 9:9, 15:15, 21:21, jednak w końcówce straciła skuteczność, popełniła kilka błędów i seta do 21 wygrała Anilana.
W następnym secie ponownie lepiej zaczynamy, wystrzegamy się błędów i dyktujemy warunki gry. Dobrze prowadzi grę rozgrywający Mateusz Skarbowski, rozkładając grę na wszystkie strefy, nie mylą się skrzydłowi, efektownie na środku kończą ataki Arek Męczyński i Paweł Dziadosz. Po asie serwisowym Mateusza wysoko prowadzimy 24:21, mylą się rywale i tym razem do 21 wygrywa Głogovia. W kolejnej odsłonie trwa wyrównana walka do stanu 15:15, później więcej dokładności w grze wykazują gospodarze, wychodzą na prowadzenie 19:17, 23:19 i nie oddają go już do końca seta. Czwarty set i w dalszym ciągu niezwykła determinacja naszej drużyny, na siatce nie do zatrzymania jest Maciek Madej /kapitalne spotkanie, najlepszy zawodnik meczu/ nieszablonowo rozgrywa Mateusz Skarbowski, dobrze przyjmujemy. Prowadzimy 11:9, 21:17, przeciwnik próbuje jeszcze walczyć, ale stać go tylko na poprawę wyniku i przegrywa do 23. Tie-break lepiej zaczyna Anilana i obejmuje prowadzenie 5:2, nasz zespół gra jednak niezwykle ambitnie i z wiarą w zwycięstwo, szybko odrabia straty i na przerwę zmiany boisk schodzi przy prowadzeniu 8:7. Set w dalszym ciągu jest wyrównany, notujemy remis 10:10, trwa niesamowita walka, wspaniałą partię rozgrywa Maciek Madej, którego rywale nie są w stanie zatrzymać. Doprowadzamy do gry na przewagi, w której dzięki niesamowitej determinacji i zachowaniu zimnej krwi wygrywamy decydujące piłki, seta 18:16 i inkasujemy 2 kolejne punkty. W tym spotkaniu na pochwałę zasługuje cały zespół, który tworzył zgrany kolektyw, świetnie się dopingował, wykazał wolę walki i ambicję.
